Przez ostatnie 10 lat nauczyłem się dużo na temat zmiany nawyków, poczynając od regularnego bieganie, odchudzania się, wczesnego wstawania, prowadzenia domowej księgowości, czy regularnego pisania na blogu. Przez ten czas nie tylko nauczyłem się co zrobić, aby zmienić nawyki, ale również czego nie robić, jak unikać błędów i porażek, a tych poniosłem przez ten czas więcej niż odniosłem sukcesów. Przy czym wiele z tych błędów i porażek potem stało się podwalinami sukcesu.
Stało się tak jednak dlatego, że po każdym błędzie, czy niepowodzeniu nie rezygnowałem. Zamiast tego zatrzymywałem się na chwilę i zastanawiałem, dlaczego się tak stało, co było tego przyczyną, co mogę zrobić inaczej, lepiej, aby w przyszłości taki błąd nie wystąpił. Robiłem tak wiele razy i chciałbym się z Tobą podzielić kilkoma rzeczami, których lepiej unikać zmieniając nawyki lub budując nowe.
Poniżej znajdziesz listę najczęstszych przyczyn problemów z wprowadzeniem lub zmianą nawyków:
JEDNOCZESNA ZMIANA KILKU NAWYKÓW
Kto z nas nie chciałby od razu wprowadzić w swoje życie wielu zmian? Chcemy od razu zacząć wcześniej wstawać, zacząć ćwiczyć, czytać więcej książek, zmienić nawyki żywieniowe, ograniczyć oglądanie telewizji i tak dalej. Niestety to tak nie działa. Niezależnie jak bardzo będziemy na początku entuzjastyczni i zmotywowani to, to się nie uda. Sprawdziłem to i już przy dwóch nawykach szanse wprowadzenia, któregokolwiek z nich na stale do naszego życia mocno spadają w porównaniu z wprowadzaniem tylko jednego nawyku.
Jeżeli chcesz wprowadzić w życie kilka nawyków, rób to po kolei. Najpierw poświeć minimum miesiąc na jeden nawyk, potem gdy zobaczysz, że nie masz z nim problemów, wprowadź kolejny itd.
BRAK SPISANEGO PLANU
Wiele osób myśli, ja też tak myślałem, że wystarczą tylko chęci do zmiany nawyku. Niestety na samych chęciach za daleko nie zajedziemy. To, co chcemy zrobić, trzeba zapisać na papierze, by o tym nie zapomnieć. Zapisując swój cel, warto od razu:
- określić co będziemy robić,
- kiedy będziemy to robić,
- jak będziemy to robić,
- jak często to będziemy robić,
- kiedy zaczniemy to robić,
- dlaczego chcemy, to zrobić.
Przy okazji możemy zastanowić się, co może stanąć nam na przeszkodzie i jak sobie z tymi przeszkodami poradzimy.
ZAPOMINANIE O MOTYWACJI
To jeden z najważniejszych elementów zmiany. Przyczyna, powód, dla którego jej dokonujemy. Musimy znać ten powód, on musi wypływać od nas. Jeżeli robisz coś, bo kazała Ci mama, żona, mąż, brat, znajomi, albo obejrzałeś program w telewizji i uległeś namowie prowadzącego, to prawdopodobnie poniesiesz klęskę. Ponieważ to nie ty chcesz zmiany, tylko ktoś z zewnątrz jej wymaga od Ciebie. A to Ty musisz chcieć zmiany i wiedzieć, dlaczego jej dokonujesz.
NIEDOSTRZEGANIE PRZESZKÓD
Zmiana każdego nawyku wcześniej czy później napotka na przeszkody. Niestety wiele osób odpuszcza już przy pierwszych trudnościach lub próbuje jeszcze kilka razy i ostatecznie rezygnuje. Dlatego warto zastanowić się nad problemami, jakie możemy napotkać i pomyśleć lub dowiedzieć się jak sobie z nimi poradzić. Jeżeli nie wiesz jak to zrobić, poszukaj informacji w Internecie, w książkach, zapytaj ludzi, którzy realizowali podobne cele i dowiedz się, jak poradzili sobie z przeszkodami.
BRAK ŚLEDZENIA POSTĘPÓW
Można dokonać zmiany bez śledzenia postępów, ale śledzenie postępów zwiększa szanse na sukces i ułatwia jego osiągnięcie. Śledząc postępy, widzimy gdzie jesteśmy i dokąd zmierzamy. Dzięki śledzeniu postępów na bieżąco pamiętamy o swoim celu i jesteśmy na nim skupieni.
NIEZNAJOMOŚĆ WYZWALACZY
To jeden z najważniejszych elementów zmiany nawyku. Chyba każdy nawyk ma jakiś wyzwalacz, który go uruchamia, to może być jakaś pora dnia, emocje, czy inne działania. Gdy wałczyłem z podjadaniem zauważyłem, że często sięgam po słodycze i niezdrowe przekąski, gdy jestem zestresowany, niewyspany, czy znudzony. W zasadzie za każdym razem, gdy któryś z tych czynników zaczynał działać, ja sięgałem bezwiednie po słodycze. Im mocniejsze jest połączenie pomiędzy wyzwalaczem a nawykiem, tym trudniej jest zerwać ze starym nawykiem i zastąpić go czymś nowym, bardziej przez nas pożądanym.
Znajomość wyzwalaczy ułatwia późniejszą zmianę nawyku, ponieważ wiemy, kiedy mogą pojawić się problemy i kiedy powinniśmy zwiększyć wysiłki, aby zmienić nawyk.
Wyzwalacze możemy również wykorzystać na naszą korzyść, zaprzęgając je jako dodatkowe wsparcie przy wprowadzaniu nowych nawyków. Załóżmy, że chcemy czytać więcej książek, możemy „podpiąć” ten nawyk pod poranne picie kawy, popołudniową herbatę, czy na czas tuż przed snem.
BRAK WIEDZY
Podczas wprowadzania w życie nowego nawyku, czy zmiany starego nawyku nieocenione może okazać się zdobycie wiedzy na jego temat i to zarówno przed, jak i w trakcie zmiany.
Dzięki otaczaniu się wiedzą, czytaniu artykułów, książek, magazynów, oglądaniu nagrań wideo, czy słuchaniu podcastów zdobywamy wiedze jak zmieniać dany nawyk, jak radzić sobie z przeszkodami, jakie są strategie działania, jak inni radzili sobie z podobnymi problemami.
ZBYT SZYBKA REZYGNACJA
Zmiana nawyku nie dzieje z dnia na dzień. To proces, podczas którego na pewno pojawią się problemy, przeszkody, zmęczenie i zniechęcenie. Czasami, a może i nawet częściej przegapimy ćwiczenia, bieganie, czy wyjście na siłownię. To się zdarzy nieraz, nie dwa, ale kilka, czy kilkanaście razy. Ale to nie oznacza, że trzeba od razu rezygnować. Trzeba w takim momencie zastanowić się, co poszło nie tak i dlaczego tak się stało. A następnie wyciągnąć z tego wnioski, tak aby w przyszłości było nam łatwiej poradzić sobie z danym wyzwaniem. Wstać, poprawić koronę i ruszyć dalej ze zmianą nawyków.