Czy zawsze trzeba zaczynać zanim będziemy gotowi? Droga do odpowiedzi jest pokrętna i nie sprowadza się do jednego prostego słowa na trzy litery. O nie, nie będzie tak łatwo, będziesz musiał przeczytać cały artykuł 🙂
CZY BĘDĘ KIEDYŚ GOTOWY?
Nie. Nigdy nie będziesz do końca gotowy. To jest nie możliwe, ponieważ poprzeczkę można podnosić w nieskończoność. To taka droga do nikąd.
Przyjrzyjmy się przypadkowi mojego znajomego Andrzeja, który postanowił że będzie biegał. Andrzej ciągle opowiadał, że zacznie biegać, gdy będzie gotowy, co w jego przypadku oznaczało, że zacznie dopiero wtedy, gdy zdobędzie odpowiednią wiedzę. W zdobyciu tej wiedzy nie pomogło mu przeczytanie masy książek o bieganiu, prenumerata czasopisma dla biegaczy, oraz obejrzenie masy filmów na YouTubie. Wtedy okazało się, że nie może zacząć biegać bez odpowiedniego sprzętu i odzieży. Pół roku minęło zanim ustalił jakie są najlepsze buty, spodenki, koszulki i akcesoria. Kolejne pół roku oszczędzał pieniądze na ich zakup. I nie zgadniesz co się stało, gdy w końcu je kupił. Jeżeli myślałeś, że zaczął biegać, to tak się nie stało. Mój znajomy poinformował mnie, że na początku biegania warto mieć lekcje z trenerem. I zaczęły się poszukiwania trenera. Jak pewnie przypuszczasz, Andrzej do tej pory nie zaczął biegać.
Już pewnie czujesz, że przesuwanie punktu gotowości w sposób w jaki robił to Andrzej, to tak naprawdę szukanie wymówki, jakiegoś powodu by nigdy nie robić tego co sobie zaplanowaliśmy.
CZY ZAWSZE MUSZĘ ZACZYNAĆ OD RAZU?
I tu nasuwa się pytanie: Czy zawsze muszę zaczynać od razu? Oczywiście, że nie. Zwłaszcza że kwestią do wyjaśnienia pozostaje określenie co to znaczy zaczynać od razu. Tego typu hasła atakujące nas z memów, cytatów, postów, artykułów i filmów wywołują w nas poczucie pośpiechu i winy. Winy, że jaszcze nie podjęliśmy działania. Czasami jest to potrzebne, ale zazwyczaj nie.
Zacznij tu i teraz z tym co masz. Lubię to stwierdzenie, ale „teraz” nie oznacza tego momentu, w którym czytasz te słowa. Gdyby brać dosłownie te słowa, to Andrzej, który po cichu marzył o przebiegnięciu maratonu, powinien natychmiast znaleźć jakiś bieg na tym dystansie, zapisać się na niego i wystartować. A może nawet lepiej od razu wyjść z domu i przebiec 42,195 km. Wiem to absurd, ale pokazuje, że wcale nie trzeba, a czasami nie powinno się, zaczynać od razu.
KIEDY WARTO POCZEKAĆ?
- Pracujesz nad innym projektem i pochłania Cię w całości. To wydaje się oczywiste, ale często o tym zapominamy i niepotrzebnie wrzucamy sobie na głowę kolejne zadania czy cele. Potem zaczyna brakować nam czasu, zaczynamy albo zaniedbywać jeden lub kilka projektów, nad którymi pracujemy. To z kolei prowadzi do coraz mniejszych postępów i coraz większego zniechęcenia.
- Jesteś na etapie życia, który nie jest najlepszym momentem na zaczynanie czegoś nowego. Tak zdarzają się takie momenty, kiedy warto poczekać, zamknąć pewne tematy i dopiero wtedy podjąć się nowej aktywności. Dla jednego będzie to choroba, dla innego może to być rozwód, zmiana pracy, czy budowa domu.
- Chcesz coś zrobić pod wpływem silnych emocji lub czyjejś namowy. To się zdarza dość często. Zobaczymy coś w telewizji, Internecie, mediach społecznościowych, ktoś nas będzie mocno do czegoś namawiał (diety, uprawiania sportu, nauki). Nakręcimy się i postanowimy dorzucić do swojej listy kolejne zadanie, z którego rezygnujemy tak samo szybko, jak podjęliśmy się jego realizacji.
Im dokładniej przemyślimy naszą decyzję, tym mniejsze jest prawdopodobieństwo, że łatwo się z niej wycofamy. Zdecydowanie lepiej jest odczekać kilka lub kilkanaście dni, oswajając się z myślą o nowej aktywności. Możemy wówczas zastanowić się, czy na pewno nam to odpowiada i chcemy podjąć się nowej aktywności, jakimi metodami chcemy osiągnąć nasz cel, jak będzie wyglądał plan działania, ile czasu poświęcimy na jego realizację.
DLACZEGO NIE WARTO CZEKAĆ W NIESKOŃCZONOŚĆ?
Są sytuacje, w których odwlekamy pewne aktywności w nieskończoność, tłumacząc to różnymi argumentami, tak jak robił to Andrzej. Poniżej znajdziesz kilka powodów, dla których odwlekanie w nieskończoność nie jest najlepszym rozwiązaniem:
- Możemy nigdy nie być gotowi do działania – ponieważ zawsze znajdzie się jakiś powód, dla którego okaże się, że nie jesteśmy wystarczająco gotowi by zacząć, a to się ukaże nowa książka, a to odkryjemy nowe szkolenie na dany temat, a to akurat … (wstaw tutaj swoją wymówkę)… Tak naprawdę do póki nie zaczniemy, to nigdy nie będziemy gotowi. To działając stajemy się coraz bardziej gotowi. Nie lubię odwoływać się do tego przykładu, ale niech już będzie, wszyscy wielcy kiedyś zaczynali i nikt nigdy nie był gotowy na to co ich spotkało po drodze i co osiągnęli.
- Działanie tworzy okazje – to moje ulubione stwierdzenie. Jeżeli działamy w jakimś obszarze to pojawiają się okazje, z którymi wcześniej nigdy byśmy się nie spotkali. Tak było ze mną i z Grzegorze Sztankiem, który kiedyś do mnie napisał, czy nie poprowadzilibyśmy razem podcastu. I tak drugi już rok nagrywamy PiG Podcast. Gdybym nie zaczął prowadzić bloga, to nigdy bym nie poznał Grzegorza i nigdy nie zaczęlibyśmy prowadzić I tak jest z wieloma okazjami, które pojawiają się tylko wtedy gdy działamy, a nie czekamy.
- Im wcześniej zaczniesz tym wcześniej dotrzesz do celu – to chyba nie wymaga jakiegoś specjalnego komentarza.
- Bardziej ryzykowne jest nic nierobienie – bo może się okazać, że miną lata, a Ty nadal będziesz na etapie snucia planów. W końcu okaże się, że zapomnisz o swoim marzeniu, stracisz do niego serce lub co gorsza zgorzkniejesz od nic nierobienia.
- Działanie to najlepszy nauczyciel – najwięcej o produktywności nauczyłem się nie tylko stosując ją w praktyce, ale ucząc o niej. Gdybym się nie podjął prowadzenia bloga i dzielenia wiedzą z innymi, to wiedziałbym zdecydowanie mniej niż gdybym cały czas czekał na idealny moment. Podobnie było w innych obszarach: w pracy, krav madze, bieganiu, czy rysowaniu. Każde działanie, nawet te niezbyt udane popychało mnie dalej niż czekanie na mityczne „jestem gotowy”.
3 PYTANIA ZANIM ZACZNIESZ
- Czy potrzebuję więcej informacji? – „Zacznij zanim będziesz gotowy.” – to nie jest zachęta do tego by być ignorantem lub niepotrzebnie ryzykować. Przygotowanie się do realizacji celu i zdobycie odpowiedniej wiedzy, to ważny element działania. I nie można go pominąć. Warto przy tym pamiętać, aby nie przesadzić z nauką i nie utknąć w fazie zdobywania wiedzy na zawsze. Aby tak się nie stało warto wyznaczyć sobie rozsądny czas na zdobycie wiedzy, oczywiście odpowiedni do stającego przed nami wyzwania. Innej ilości czasu będziemy potrzebowali, by wybrać kurs samoobrony, innej by wybrać odpowiedni kierunek studiów, czy miejsce zamieszkania.
- Czy potrzebuję więcej doświadczenia? – to podobne pytanie do poprzedniego. Jedną z najbardziej przerażających rzeczy w zaczynaniu jest to, że nie posiadamy zbyt dużego, a często w ogóle, nie posiadamy doświadczenia. To oczywiste i to nie jest powód do zmartwienia i zwlekania w nieskończoność. Jeżeli nie masz doświadczenia zacznij je zdobywać, publikuj porady w sieci, oferuj próbki swoich produktów w zamian za informację zwrotną, czy działaj jako wolontariusz. Ćwicz, ćwicz, w kółko i na okrągło zdobywając doświadczenie. Im wcześniej (oczywiście w granicach rozsądku 😉 zaczniesz tym szybciej będziesz nabywał doświadczenie.
- Czy potrzebuję szczegółowego planu? – większość zadań i celów nie wymaga skomplikowanych planów. Mimo to warto trochę popracować nad planem, zwłaszcza, gdy w grę wchodzą duże ilości czasu, pieniędzy, czy poważne zmiany w życiu. Co prawda nigdy nie jesteśmy w stanie zaplanować wszystkiego co do minuty, ale dobry plan, nawet jeżeli z czasem ulegnie pewnym modyfikacjom, jest bazą, która oszczędzi nam mnóstwo czasu, nerwów, a czasami również pieniędzy. Jeżeli chcesz wiedzieć jak robić dobre plany zerknij do tych artykułów:
WŁAŚCIWY MOMENT
Zauważysz to natychmiast, gdy nadejdzie właściwy moment. Nawet jeśli zna się właściwą decyzję, siły do jej wykonania muszą się dopiero zebrać.
Bert Hellinger, Porządki miłości czyli być sobą i żyć swoim życiem
Jeżeli tu dotarłeś to gratulacje. W końcu znajdziesz odpowiedź na pytanie postawione na samym początku artykułu. Od zaczynania od razu bardziej wolę stwierdzenie zaczynanie we właściwym momencie. Czym jest właściwy moment? Właściwy moment, to ten moment, w którym podejmiesz decyzję o działaniu. Zaczniesz działać, mimo obaw i zdecydujesz się zrobić pierwszy krok, a zanim kolejne. To ty go określasz. To może być zarówno „teraz” jak i „po wakacjach”, czy „14.07”. To może być dowolny wybrany przez Ciebie moment. Możesz go ustalić już teraz, zazwyczaj warto to zrobić, nawet jeżeli sprowadzi się do enigmatycznego „w grudniu”.