Gatunek z rodziny „Braku umiejętności zarządzania czasem”. Według badań xQ przeprowadzonych przez Stephena R. Coveya 9 na 10 osób cierpi z powodu braku celów.
Gdyby przenieść wyniki tych badań do świata biegów, oznaczałoby to, że jeden na dziesięciu biegaczy wie, gdzie znajduje się meta, a pozostałych dziewięciu po prostu biega, byleby tylko mieć świadomość, że biegają.
Z powodu działania tego pasożyta, rok rocznie ludzie nie poprawiają swojego losu, nie spełniają marzeń i nie rozwijają się, grzęznąc w teraźniejszości.
JAK ROZPOZNAĆ DZIAŁANIA POŻERACZA CZASU NUMER 1?
Osoby dotknięte tą chorobą wykonują czynności dla samego ich wykonywania, a nie efektu, jaki mają przynieść. Podstawowym objawem działania pożeracza czasu numer 1 jest brak zapisanych celów, brak świadomości tego, co chce się osiągnąć, lub gdzie chce się być, chociażby za rok, nie mówiąc już o dłuższych odcinkach czasy.
Wystarczy, że zapytasz osobę, podejrzanej o infekcję, o posiadane cele. Objawy występowania pożeracza czasu zazwyczaj wyglądają następująco:
- utrata głosu / zaniemówienie,
- wydobywanie monosylab,
- wyrzucenie z siebie szybko kilku wyświechtanych frazesów.
JAK POZBYĆ SIĘ TEGO POŻERACZA CZASU?
- Pierwszym krokiem jest znalezienie spokojnego miejsca, w którym nikt nie będzie Ci przeszkadzał.
- Drugi krok to wypisanie na kartce wszystkich marzeń, celów, zadań, które kryją się w Twojej głowie. Przelanie ich na papier pomoże Ci uporządkować życie i nadać mu kierunek.
- Trzeci krok to wybór jednego marzenia/celu/zadania do wykonania.
- Czwarty krok to właściwe zdefiniowanie celu. Możesz w tym przypadku skorzystać z rad zawartych w artykule poświęconym metodzie SMART.
Po zakończeniu powyższego procesu możesz przystąpić do działania, ale to już całkiem inna sprawa. Powtarzanie powyższych kroków regularnie prowadzi do całkowitej eliminacji pożeracza czasu. W międzyczasie można uzupełniać listę o nowe marzenia i cele, które przecież zawsze mogą się pojawić.
Listę pozostałych pożeraczy czasu znajdziesz w tym artykule. Niedługo pojawią się opisy kolejnych pożeraczy czasu.